za dwie godziny ruszma w droge powrotna do anglii... z jednej strony jest mi smutno, ale z drugiej ( mimo tego, ze widzielismy sie codziennie ) stesknilam sie za moim sloneczkiem. znowu bede miala go tylko dla siebie i z tego sie ciesze!!
cholera, nie moglam sie spakowac...20kg to zdecydowanie za malo na taki wyjazd...bo w samolotach wizzair jest 20kg ograniczenie bagazu...
tak wiec odezwe sie z domq, pewnie w weekend ...jak przezyje oczywiscie, bo juz jutro ruszam do pracy, prawie z samego lotniska :) :( |