07.08.2005 :: 14:59
eh... moj mezczyzna nie zaprzeczyl dzis, ze przydaloby mi sie zrzucic te kilka zbednych kilogramoff... to kurwa co ja to jestem? albo sie kogos kocha albo sie go nie kocha bo nie wyglada jak modelka z wybiegu! i JESLI KIEDYS TU TRAFISZ I TO PRZECZYTASZ TO WIEDZ, ZE JEST MI PRZYKRO BO MYSLALAM, ZE CHOCIAZ TY JESTES INNY I NIE PATRZYSZ NA OPAKOWANIE A WIEM, ZE BRZYDKA NIE JESTEM!! I NIE DAM SIE STLAMSIC!!