juz nie wiem...
zlapalam dzis potwornego dola w pracy, w ogole jest mi zle... nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi...ojej
a tak powaznie to zastanawiam sie w co ja sie wpakowalam... jeden siedzi w salonie i nic nie mowi ... a drugi spi w lozku i mysli, ze wszysko jest zajebiscie i ok... FACECI!! |