12.07.2005 :: 00:59
jest tyle do nadrobienie i napisania a tak niewiele czsu... powinnam isc spac bo trzeba wstac jakos do pracy... pisalam , ze Fafciu przyjedzie? pisalam! no i przyjechal... ciesze sie i o dziwo Misiak jest zupelnie ok...a balam sie ze bedzie inaczej ,ze bedzie cos zygal czy cos, jak to zazdrosny facet