07.06.2005 :: 16:54
posiedzialam nad rzeczka, poczytalam ksiazke...jakas lelawa ta ksiazka, no ale coz jak nie ma nic innego to co zrobie? poobserwowalam kaczki i labadka...fajny jest, duuuzy i bialy... a i dostalabym kaczka w leb...bo sie chyba gonily a wtedy nie patrza na to co na drodze ich lotu sie znajduje