wlasnie sie dowiedzialam ,ze kapiaca z sufitu woda to moja wina!! kurwa mac, ja pierdole conajmniej 3 osoby byly przede mna w lazience, ale kapie przeze mnie! ja nie moge! nie maja sie do czego przypierdolic?! co ja im zrobilam? myje po sobie naczynia, oddalam zelazko, umylam nieziemska zasyfiona kuchenke-bo nikomu sie nie chcialo i jeszcze mi sie obrywa?!?! nie wiem czy dlugo tu wytrzymam! mowie, ze to przeciez nie moja wian a oni do mnie z textem: a czyja?! co ja sie kurwa znam na wannach i hydraulice? ja mam kurwa wiedziec dlaczego akurta teraz kapie kurwa?
mieszkaja u nich 2 rosjanki, ktore sa tu nielegalnie...podobno mieszkaja tymczasowo...co to znaczy tymczasowo dla nich i dlaczego nie placa? no chyba, ze inaczej placa co jest calkiem mozliwe! pierdole ich wszystkich, ja mam gdzie wrocic! a zreszta zawsze moge poprosic o pomoc mojego ex, z ktorym jestem w super stosunkach o pomoc, no w koncu zyje w londynie juz 3 lata, wiec dlaczego mialby nie pomoc? |