25.01.2005 :: 02:50
niewiem co robić...zupełnie jestem zdezorientowana...dwa tygodznie to nie jest długo, a co dwa tygodnie będziemy się widzeć, ale czy ja chce z nim w czerwcu jechać? Czy oboje damy radę? To już totalnie dorosłe życie, bez rodziców w obcym kraju na włsny rachunek...czy jestem na tyle dorosła??Nie chcę go zawieść...a jak nie sprostam??